Zgodnie ze współczesną filozofią holistyczną, sekretem pięknego wyglądu i zdrowia jest równowaga ducha, ciała i umysłu (holizm od gr. holos – całość). Nawiązuje do niej marka tołpa w nowym podejściu do pielęgnacji przeciwstarzeniowej
Nowa linia kosmetyków przeciwzmarszczkowych tołpa® holistic, odpowiada na najważniejsze potrzeby skóry dojrzałej. Kosmetyki widocznie redukują zmarszczki, skutecznie liftingują, napinają, ujędrniają i rozjaśniają skórę. Przywracają jej równowagę, wyciszają i czynią po prostu szczęśliwszą. Unikalną i wspólną dla całej linii substancją aktywną jest adaptogen, czyli różeniec górski. To wyjątkowa roślina wspomagająca adaptację organizmu do niesprzyjających warunków. Przywraca skórze równowagę i wycisza ją w obliczu codziennych stresorów.
Kosmetyki tołpa® holistic to trzy sublinie, które różnią się aktywnymi składnikami, takimi jak: retinol, kwas azelainowy i witamina C. Niskocząsteczkowy kwas hialuronowy silnie nawilża, nawadnia i zapobiega utracie wody z naskórka. Neuroguard G, oligosacharyd z alg, wygładza, zmniejsza kurze łapki i zmarszczki na czole. Witamina C w mikronośnikach redukuje zmarszczki o 17% i zaczerwienienia o 8%, rozjaśnia i rozświetla skórę. Obecny we wszystkich kosmetykach marki tołpa® ekstrakt z torfu – torf tołpa® naturalnie chroni i wzmacnia skórę wrażliwą.
Warto wiedzieć
Adaptogen, czyli różeniec górski, to unikalna i niezwykła roślina arktyczno-alpejska porastająca górskie szczyty, która przystosowała się do surowych warunków środowiska naturalnego. Wykształciła właściwości niwelujące skutki stresu i pobudzające produkcję endorfin w skórze, dzięki czemu odpręża i wycisza skórę. Występuje na ogromnym obszarze Eurazji i Ameryki Północnej w polarnej tundrze i wysokich górach. W Polsce występuje w Sudetach i Karpatach. Surowcem leczniczym różeńca jest kłącze z korzenia. Udowodniono współdziałanie pomiędzy układem nerwowym a skórą. W sytuacjach stresujących brak równowagi hormonalnej, może pogarszać istniejące stany trądzikowe lub powodować miejscowe wypadanie włosów. Stymulowanie skóry może wywoływać uwalnianie neuroprzekaźników, czyli beta-endorfin, wpływających na nasz nastrój.