Złota piękna jesień ma swoją cenę. Dni staja się krótsze, a nagły zachód słońca zaskakuje coraz częściej. W domu robi się chłodniej, otwarte całe lato okna czas już pozamykać. Bezlitośnie nadciągają długie, chłodne wieczory, a my znów zaczynamy parzyć ulubioną herbatę, która idealnie nas ukoi solo lub w towarzystwie… np. ciepłego jesiennego bananowego muffina. Ale nie o sam smak chodzi, ale o coś jeszcze. Nic tak nie buduje atmosfery przytulnego domu, zwłaszcza jesienną porą, jak wydobywający się z piekarnika bananowo-cynamonowy zapach…
Składniki:
2 małe jajka
3 dojrzałe banany
1,5 szklanki mąki
0,5 szklanki oleju
0,5 szklanki jogurtu greckiego lub śmietany
5 dużych łyżek cukru
cukier wanilinowy, łyżeczka cynamonu, płaska łyżeczka sody i płaska łyżeczka proszku do pieczenia, szczypta soli
Przygotowanie:
Dziecinnie proste. Jajka ubić mikserem z cukrem, cukrem wanilinowym i szczyptą soli do puszystej konsystencji następnie dodać olej oraz jogurt/śmietanę. Miksować chwilę na wolnych obrotach. Dodać mąkę z proszkiem do pieczenia, sodą i cynamonem. Zamieszać delikatnie. Na koniec dodać pogniecione widelcem banany. Zamieszać ręcznie lub mikserem na bardzo wolnych obrotach. Kawałki nierozgniecionego banana mile widziane, gdyż fajnie się pieką wewnątrz muffina.
Na wierzch każdego muffina, jeszcze przed pieczeniem, warto posypać siekanymi migdałami lub wybranymi orzechami. Banany lubią się z orzechami w każdej kombinacji.
Są pyszne. Smacznego!
Czas przygotowania: 25 minut
Czas pieczenia: 25 minut w temperaturze 180 stopni.
Ilość 12-15 sztuk w zależności od rozmiaru foremek.